Po drugiej stronie lustra

Z jednej strony racjonalna... z drugiej uciekająca do świata książek, i tam mi lepiej :) zwłaszcza przy mrocznej muzyce i kubku kakao.

 

Prowadzę blogi: http://czytam-jestempodrugiejstronielustra.blogspot.com/ i http://czytamjestempodrugiejstronielustra.wordpress.com/ Zapraszam :D

P.S.

PS Kocham Cię - Cecelia Ahern

Zawsze wzbraniałam się przed tego typu powieściami. Ale o dziwo ta okazała się całkiem ... przyjemna. I mimo tytułu nie tylko o miłości tu mowa. Nie kłuje w oczy różem, serduszkami i górnolotnymi frazesami, mówi zaś o smutku, o śmierci i podnoszeniu się z kolan.

W imię nauki...

Wyprawa do wnętrza Ziemi - Juliusz Verne

Zamarzyła mi się klasyczna przygoda ze specyficznym językiem i nietuzinkowymi bohaterami… nie mam co narzekać, to właśnie otrzymałam. W niektórych momentach Verne poprawił mi humor komizmem sytuacji. Było to co najmniej odświeżające doświadczenie.

Umierając w samotności...

Jaskiniowiec - Jørn Lier Horst

Porywający, trzymający w napięciu kryminał. Szkoda, że serię zaczęto wydawać w tak dziwny sposób… bo od końca. Jeśli poprzednie książki są równie dobre to wiele tracimy. Tym samym już jestem ciekawa „Psów Gończych” i czy kolejna na naszym rynku okaże się numerem 7/9.

I nadejdzie ich czas.

Wróżbiarze - Libba Bray, Anna Studniarek

Cegiełka licząca ponad 600 stron, ale przystępnie napisana. Autorka mocno się postarała pod względem oddania ducha lat 20' XX wieku, ale kłóciły się z nim użyte formy wypowiedzi i elementy fabuły. W niektórych aspektach zbyt "prawdziwa", w innych zbyt fantastyczna. Pod koniec robi się z tego potężny i przesadzony misz-masz.

Dziewczyna, o której łatwo zapomnieć...

Mroczne umysły - Alexandra Bracken

Czas z "Mrocznymi umysłami" uważam za przyjemnie spędzony i z całą pewnością sięgnę po kolejne części tej serii. Książkę szybko się czyta. Co prawda z nóg mnie nie zbiła, ale doceniam pomysł.

Gdy wiedza jest przekleństwem...

Martwa strefa - Stephen King

„Martwa strefa” jest książką, którą niby autor sam bardzo lubi. I nie dziwię mu się. :D Wciągająca, tajemnicza, przyprawiająca o pozytywne ciary lektura, także trafia na listę moich ulubionych. Dziwna atmosfera… jest! Lekko obsesyjno-religijny element … jest! Polskie odniesienie … jest! Pognębieni i sponiewierani przez autora bohaterzy … są! Nic, tylko czytać.

O jednym takim, który wszystkich denerwował...

Opowieść o złodzieju ciał (Kroniki wampirów, #4) - Anne Rice

Lestat. To jego historia, od początku do końca. W końcu nie umie trzymać się z dala od kłopotów, prawda? W zależności od naszego nastawienia do tej chodzącej mieszaniny pychy, zadufania w sobie, narcyzmu, miłości do piękna, błyskotek, wyszukanych stroi, zależy czy ta historia spodoba się nam czy nie. Jest krew, jest mrok, gdzieś za rogiem czai się śmierć, ale jeśli ktoś nie zaczął tolerować tego wampira od poprzednich części, to jego zachowanie, rozterki, przemyślenia mogą tylko mierzić.

Na tropie zła...

Na tropie zła. Raporty profilera - Axel Petermann

Bardzo interesująca pozycja książkowa non-fiction, która niczym wersje amerykańskiego serialu CIA, przybliża nam postępowanie przy rozwiązywaniu morderstw. Autor opisuje w niej kilka przeprowadzonych przez siebie spraw, pokazuje „od kuchni” na czym polega praca profilera. Książka jest bardzo dosadna, nic nie jest w niej łagodzone i dzięki temu odczuwa się jej prawdziwość. Tu teoria, wyjaśniona w bardzo przystępny sposób, przeplata się z praktyką, do której dochodzą przemyślenia i wewnętrzne pytania Petermanna. Można wyczuć jego chłodny zawodowy profesjonalizm, zderzający się ze zwykłą chęcią odpowiedzenia na nękające go pytania.

Uzależnieni od czasu...

Zaklinacz czasu - Mitch Albom

Dawno nie przeczytałam książki na jeden chaps. Czuję się urzeczona. Mentalnie, acz pozytywnie, wyssana z energii. Porażona trafnym podsumowaniem przez autora odwiecznej walki człowieka z czasem. Szybka i lekka lektura z morałem.

Aż gniew Twój przeminie...

Aż gniew twój przeminie - Åsa Larsson, Beata Walczak - Larsson

Przyjemnie było zanurzyć się w skandynawski, melancholijny, przyprószony śniegiem krajobraz. W skute lodem wody jeziora. Atmosferę tego spokoju zmącił jednak splot pewnych wydarzeń, który zmusza bohaterów i czytelnika do rozmyślań. Nad sobą. Nad życiem... oraz nad śmiercią. Gdyby nie przewidywalność i wprowadzenie transcendencji na tak wielką skalę, odebrałabym tę powieść znacznie lepiej. Co prawda nie jest źle, ale mogłoby być znacznie lepiej.

Z rodziną najlepiej tylko na zdjęciu?

List z powstania - Anna Klejzerowicz

Czy historia rodzinna może stać się celem życia? Czy może stać się obsesją? Czy może przyczynić się do upadku, a później do podniesienia się? Odpowiedź na wszystkie pytania brzmi tak. Anna Klejzerowicz zabiera nas w podróż w czasie, która staje się nie tylko podróżą w przeszłość, ale wędrówką po prawdę, okupioną wyrzeczeniami i ofiarami. Całkiem przyjemna historia, choć zakończenie nieco naciągane.

Ciemno, prawie noc - Joanna Bator

"Ciemno, prawie noc" jest powieścią poruszającą i tajemniczą. Porywa nas ona każdą sytuacją, nie ważne czy w tym momencie jesteśmy wraz z główną bohaterką Alicją w jej opustoszałym domu, czy pędzimy wraz z rozszalałym tłumem po wałbrzyskim rynku. Temat przemocy, a szczególnie przemocy której ofiarami są dzieci, jest ciężki, przypomina nam, że zło istnieje pod różnymi postaciami i najczęściej dotyka tych, którzy sami nie mogą się bronić.

Zabawy z prądem Stephena Kinga

Przebudzenie - Stephen King, Tomasz Wilusz

Kawał całkiem elektryzującej (dosłownie) powieści. Plus za zakończenie i iście mrówko-diabelskie wizje oraz morał, że trzeba szanować "matkę" jaka by ona nie była. Po ciszy przed burzą nagrodzeni jesteśmy rosnącą atmosferą i napięciem, które niespodziewanie uderzają w czytelnika niczym błyskawica w pręt na Skytop. 

Pod niebieskim parasolem Debbie...

Pan Mercedes - Danuta Górska, Stephen King

Przy całym moim uwielbieniu dla prozy mistrza powiem, że "Pan Mercedes" jest książką przeciętną, nie jest źle, ale jakoś super także nie. Po pierwszych stronach miałam duże nadzieje, które bardzo szybko zostały rozwiane.

Słów kilka o przemocy...

Blaze - Richard Bachman, Michał Juszkiewicz, Stephen King

Tym razem zostajemy uraczeni przez Bachmana/Kinga trudnym tematem, tworzącym mocną i wyrazistą książkę, choć jest ona przy tym przytłaczająca. Przede wszystkim traktuje ona o przemocy i jej konsekwencjach, potocznie nazywanych „zejściem na złą drogę”. Polecam, choć nie jest to lektura łatwa.

Nie warto denerwować Krysi...

Christine - Arkadiusz Nakoniecznik, Stephen King

„Christine” jest powieścią dosadną, horrorem z krwi i kości, z dokładnymi opisami zbrodni. To jest ten King, którego ja osobiście lubię. Mroczna atmosfera przypomina mi o „Lśnieniu” czy „Carrie”.